Powstanie i upadek Urzędu Bezpieczeństwa. Ucieczka Józefa Światły, proces wiceministra bezpieki Romana Romkowskiego, dyrektora Departamentu Śledczego Józefa Różańskiego, dyrektora X Departamentu Anatola Fejgina, manipulacje władzy pozwalające na bezkarność setek oprawców Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.
UWAGI:
Zawiera aneks. Ilustracje także na wyklejkach. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Solidarność" nie była cudem. Nie wybuchła w Stoczni Gdańskiej ni stąd, ni zowąd. Była szczęśliwym finałem procesu, który dokonywał się w drugiej połowie lat 70. O tym opowiadamy - tekstami z epoki i obrazami z niej pochodzącymi. W latach 1975-80 społeczeństwo polskie przeszło drogę od całkowitego bezgłosu do samostanowienia, władza komunistyczna - odwrotnie; ona jednak zamiast racji dysponowała jeszcze potem nagą siłą. Album przedstawia, etap po etapie, jak dokonał się zasadniczy przełom polskiej świadomości, jak zbiorowo, wewnątrz Peerelu, naruszyliśmy komunistyczny ład wschodniej części Europy. Droga do "Solidarności" prowadziła dalej - do Polski wolnej i niepodległej.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wyklęty powstań ludu ziemi, powstańcie, których dręczy głód... A więc twierdzicie, Obywatelu, że wampiry istnieją? Niby kraj socjalistyczny, ateizm w modzie, a tu taka wtopa. I jak tu krzyżem odwijać? Jak wodą, tfu, święconą chlapać? A czosnek, tylko granulowany i z importu z bratniej Czechosłowacji! Myśl nowa blaski promiennymi, dziś wiedzie nas na bój, na trud. Być wampirem w PRL to nie przelewki. W społeczeństwie bezklasowym trudno tytułować się hrabią. Płaszcz i smoking nosi albo kelner albo iluzjonista, a krew obywateli Rzeczpospolitej Ludowej ma posmak deficytu i reglamentacji. Przeszłość ślad dłoń nasza zmiata, przed ciosem niechaj tyran drży. Ale my, wampiry z PRL, mamy swoją godność! Nie wysysamy biednych sarenek i króliczków. Nie nazywamy tego WEGETARIANIZMEM! Może nie pamiętamy już o wampirzych mocach, ale mamy spryt nasz narodowy! Pozyskamy dewizy, przekroczymy plan, a potem z dumą oznajmimy: To wszystko każe nam powiedzieć mocno i stanowczo: Burżuazyjnym skrytopijcom mówimy NIE!
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
